Posty

Pola, łąki i zachody słońca

Obraz
Kocham maj, kocham  go całym sercem. Za te drzewa, które kwitną i wspaniale pachną, za tą budzącą się do życia naturę, za to niebo, słońce które ogrzewa ale nie praży i za delikatny wiatr. Za te kolory, za przejażdżki rowerem, które dają energię i chęci do działania. Wielu ludzi dopiero teraz odkrywa zielone, bezludne miejsca w ich okolicy i docenia naturę. I dobrze - lepiej późno niż wcale :) Ja swoje ulubione miejsca odkryłam już dawno temu i z niezmienną radością do nich wracam. Nieważne czy jadę sama czy z bliskimi, zawsze euforia jest ta sama. Dzisiaj mam dla Was kilka fotografii z sobotniego wypadu. ;) Zapraszam do oglądania.  We Francji mają lawendę a my pola rzepaku.  Au revoir, Marie <3  P.S. Zapraszam na mojego instagrama : KLIK:)

Pyszna (bo domowa) chałka

Obraz
Witajcie, dzisiaj mam dla Was kilka kadrów z kuchni :) Pewnie wszyscy zauważyli, że w ostatnim czasie w internecie wzrosło zainteresowanie domowymi wypiekami. Nic dziwnego, wciąż siedzimy w domach i cały czas 'chodzi za nami' coś dobrego do jedzenia :) Ja uwielbiam piec, mogłabym całymi dniami przebywać w kuchni i przygotowywać dobre rzeczy. Teraz przygotowuję się do matury... Więc choćbym chciała to nie spędzę w kuchni wielu godzin. Dlatego też dzisiaj pomiędzy jednym a drugim arkuszem z matematyki zrobiłam chałkę. Trochę dłużej zajęło mi robienie zdjęć ale przecież nie samymi zadaniami człowiek żyje a ciągłe siedzenie w książkach też nie daje dobrych efektów. Krótkie przerwy raz na jakiś czas są dobrym odpoczynkiem dla naszego mózgu :) Wracając do pieczenia. Ja piekąc chałkę zawsze korzystam z przepisu od mojej ukochanej blogerki kulinarnej Elizy Mórawskiej znanej jako 'White plate'. Polecam tą recepturę - zawsze się udaje:  KLIK:) Jedyną zmianą jest kokosowa kruszonk

Jak zagospodarować domową przestrzeń?

Obraz
Już od dobrych kilku tygodni wielu z nas jest skazanych na siedzenie w swoich domowych czterech ścianach... Dlatego też dzisiejszy wpis chciałabym przeznaczyć na pokazanie Wam moich sposobów na to, by spędzanie czasu w domu było miłe i przyjemne. Zarówno jeśli mówimy o kilku godzinach pracy przy komputerze jak i o chwili relaksu przeznaczonej tylko dla siebie:) 1. Posprzątaj w swoim wnętrzu. Tak, wiem, że to zdanie brzmi banalnie i że większość z Was już dawno zrobiła porządki nawet w tych najodleglejszych zakamarkach, ale być może ten 'zryw' do sprzątania towarzyszył Wam tylko na początku izolacji... a teraz opadły już nadzieje na zachowanie czystości? Jeśli tak to polecam dokładne i przede wszystkim -  systematyczne porządkowanie miejsca pracy. W zabałaganionym miejscu trudno będzie się skupić na obowiązkach, nie mówiąc już o dobrym odpoczynku ;)  2. Wpuść do wnętrza naturalne światło. Dobrze, jeszcze na chwilę pozostaniemy przy porządkach... Masz w pokoju/domowym biurze cz

Le mois dernier

Obraz
Uwielbiam przeglądać stare fotografie, albumy , czytać pamiętniki z lat ubiegłych więc na blogu również chciałabym coś 'zostawić' . Mowa tu o serii 'le mois dernier', która będzie polegała na zestawieniu wydarzeń z ostatnich tygodni. Wiem, że sytuacje z jakimi przychodzi nam się teraz zmierzyć nie są najprzyjemniejsze... i wielu z nas wolałoby ten czas wymazać z tego roku, bądź życia. Nie chcę tu jednak pisać o rzeczach smutnych (zgodnie z mottem zawartym w nazwie mojego bloga) - tych już wyjątkowo dużo sami naczytamy się w internecie albo nasłuchamy od znajomych, z którymi jakby nie było... kontakt telefoniczny utrzymujemy i nieraz zdarza nam się wzajemnie przytłaczać niezbyt pozytywnymi informacjami. Dlatego też, przygotowałam dla Was kadry z krótkich wypadów (oczywiście nie dalej niż kilka kilometrów od domu) i wielu smakołyków jakie udało mi się w tym czasie przyrządzić dla mojej rodzinki :) Mam nadzieję, że komuś umilą 'majówkowe' popołudnie. Biała

Wiosna ach to ty!

Obraz
Tak, mam duszę romantyka...  Widać to u mnie na każdym kroku. Zarówno po tym jak odbieram naturę, jak wyobrażam sobie swoje przyszłe życie i po tym jak (i czemu/komu) robię zdjęcia. Dzisiaj mam dla Was kilka kadrów z wczorajszej polnej sesji. Bardzo krótkiej ale efektywnej, mimo iż słońce skrzętnie ukryło się za ogromną, czarną i jak zwykle - niespodziewaną chmurą :) Jak tylko wróciłam do domu  słoneczne "golden hour" rozpoczęło swe przedstawienie, a ja już zgrywałam zdjęcia na komputer... Cóż, może następnym razem uda mi się zgrać ze słońcem.  Teraz w Lublinie leje deszcz - wyczekiwany przez wszystkich! A Wy możecie nacieszyć oczy wiosennymi kadrami:)                                     Kwitnące wiśnie - czy jest coś piękniejszego niż wiosna? Au revoir! <3

Kazimierz Dolny

Obraz
Salut!!! Ta iście wiosenna pogoda daje tyle energii, że postanowiłam podzielić się dzisiaj z Wami zdjęciami z Kazimierza Dolnego. Dla osób mieszkających na Lubelszczyźnie nazwa tego miasteczka brzmi bardzo znajomo. Dla innych już trochę mniej. Dlatego chciałabym Wam nieco o nim opowiedzieć, bo uwierzcie mi na słowo - nie ma drugiego tak wspaniałego miejsca :) Zacznijmy od początku... Do Kazimierza możemy się dostać busem (na przykład z Lublina bądź Warszawy) lub samochodem. Po dojściu do centrum, czyli na Rynek Główny, kierujemy się w stronę Kościoła Farnego... Znajdujemy znak prowadzący nas na górę :) Oto Góra Trzech Krzyży - spacerek na nią zajmuje kilka minut, a widoki ze szczytu są przepiękne. Wszystko jest uzależnione od pory roku, ale nawet w lutym, bez zielonych drzew jest wspaniale :) Schodząc mamy dwie drogi : jedną do miasteczka, a drugą do zamku. Ja dzisiaj zamek sobie odpuściłam ale jeśli będziecie zwiedzali Kazimierz, warto tam zajrzeć ;) Teraz